Moussaka
Składniki na 3 takie naczynia (25cm) jak na zdjęciu:
- 300 g mielonego mięsa (u mnie było to wołowo-jagnięce w proporcji 60/40%)
- puszka pomidorów bez skorki
- łyżeczka suszonego oregano
- 1/2 łyżeczki suszonej bazylii
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 100ml czerwonego wina
- 50g startego sera (mozarella, gruyerre, gouda)
- sól
- pieprz
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- łyżka oliwy
- 50g masła
- 2 ugotowane ziemniaki w mundurkach
- 1 bakłażan
- solidna szczypta gałki muszkatołowej
- pół litra mleka
- 2 czubate łyżki mąki
Cebulę siekamy w kostkę i podsmażamy na oliwie aż się zeszkli. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Osobno smażymy mięso z połową cynamonu i oregano. Gdy mięso będzie podsmażone, dodajemy je do cebuli, wlewamy wino i zblendowane na sos pomidory. Dodajemy resztę ziół i dusimy na wolnym ogniu 40 min. W międzyczasie kroimy bakłażana w dość cienkie plastry, obwicie solimy i zostawiamy aby puścił sok. Po ok. 20 minutach spłukujemy sok z plasterków bakłażana i wycieramy je ręcznikiem. Następnie smarujemy każdy plasterek oliwą z obu stron i smażymy do miękkości.
W naczyniu, w którym planujemy robić Moussakę, smarujemy spód cienką warstwą oliwy. Następnie układamy warstwę pokrojonych w plastry ziemniaków, bakłażanów oraz sosu mięsnego. Jeśli składników jest więcej, możemy ułożyć więcej warstw. Następnie robimy sos beszamelowy.
Do roztopionego masła dodajemy mąkę, a po wymieszaniu stopniowo dodajemy mleko i gałkę muszkatołową. Sos musi być dość gęsty i taki nam wyjdzie z podanych proporcji. Gdy jest gęsty, dosalamy go do smaku. Na wierzchnią warstwę mięsa wysypujemy tarty ser i równomiernie nakładamy beszamel. Całość wstawiamy do piekarnika na ok. 40 min – do czasu aż beszamel nie zacznie się rumienić.
Po upieczeniu dajemy Moussace odpocząć min. 10 min, po czym zabieramy się do jedzenia. Najlepiej w towarzystwie lampki miodowej Raki.
Smacznego!