Kofta z kozim serem
Kofta w większości przepisów jest przyrządzana w formie kotlecików nadzianych na patyczki od szaszłyków.
Można i tak. Dla mnie powyższa forma to raczej shish kebab, a Koftę kojarzę jako rodzaj zapiekanki mięsnej i/lub warzywnej. Tak czy inaczej, danie jest łatwe do przygotowania i smakuje wybornie.
Sposób podania ze zdjęcia, z brokułami, nie jest może zbyt wyszukany, ale pod przepisem znajdziecie informację, jak Koftę podać inaczej.
Składniki:
- 400g mielonej wołowiny (ja zmieliłem kark wołowy)
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka przyprawy Garam-Masala
- pół łyżeczki soli
- 1 jajko
- pół łyżeczki przyprawy Zaatar lub Sumak (Sumak jest bardziej intensywny)
- łyżeczka słodkiej papryki
- 4 plastry sera koziego (u mnie wędzony)
Mielone mięso mieszamy przeciśniętym przez praskę czosnkiem, ziołami i jajkiem.
Powstałą masą wypełniamy naczynia do zapiekania (ja używam takich jak na zdjęciu w przepisie na Moussakę), na mięso kładziemy plastry sera (możemy też posypać tartym). Naczynia nakrywamy folią aluminiową i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na jedną godzinę. Po godzinie zdejmujemy folię i zapiekamy jeszcze ok. 10 min aby ser się ładnie zarumienił. Podajemy z brokułami 🙂 lub:
- z salsą z chilli i pomidorów ze świeżą kolendrą
- z hummusem i pitą
- z dipem czosnkowym i pogrzanymi nachosami
- na zimno, pokrojoną w plasterki jako frykadelkę do piwa
Smacznego!