Policzki wołowe z polentą
Na dworze robi się chłodniej, a nasze organizmy domagają się bardziej konkretnego jedzenia. Tu idealnie pasują policzki wołowe z polentą. Polenta, czyli kaszka kukurydziana vel mamałyga (tak nazywa się w Rumunii) doskonale sprawdza się jako sycący dodatek do dań z sosem. Tyle tytułem wstępu, a teraz do dzieła 🙂
Składniki:
- 1 kg policzków wołowych (2 spore policzki)
- spora marchew
- duża cebula
- seler naciowy – 1 kawałek
- 3 ząbki czosnku
- pół litra wywaru warzywnego
- 1 szklanka (ok. 300 ml) półsłodkiego wina czerwonego
- 3 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki sosu sojowego
- sól
- pieprz
- korzeń lubczyka
- 1 szklanka kaszki kukurydzianej
- 2 szklanki wody lub mleka
- spora łyżka masła
- sól
Policzki wołowe płuczemy w zimnej wodzie, jeżeli trzeba ścinamy z nich resztki ślinianek i chrząstek. Osuszamy ręcznikiem papierowym i obtaczamy w mące.
Pokrojone drobno marchew, cebulę i selera podsmażamy na oleju na mocnym ogniu. Następnie dodajemy czosnek i smażymy około 3 minut. Zdejmujemy warzywa z patelni, dodajemy więcej oleju i obsmażamy policzki po około 2 minuty z każdej strony. Zdejmujemy policzki z patelni i wlewamy sos sojowy – drewnianą szpatułką dokładnie skrobiemy dno patelni aby upewnić się, że nic nie nim nie zostało. Wlewamy wino i zagotowujemy. Dodajemy policzki, warzywa oraz bulion.
Dusimy na wolnym ogniu około 3 godzin, aż mięso będzie kruche i rozpadające się.
Kaszkę kukurydzianą zalewamy połową szklanki zimnej wody i mieszamy.
W tym czasie zagotowujemy 2 szklanki wody z solą i masłem. Do wrzącej wody dodajemy kaszkę kukurydzianą i gotujemy na wolnym ogniu około 10 minut do mocnego zgęstnienia.
Kaszka kukurydziana jest doskonałym dodatkiem do dań mięsnych i sosów. Jest lekkostrawna i bardzo sycąca.
Wyjmujemy policzki z sosu i doprawiamy go do smaku. Policzki kroimy na plastry ok 1,5 cm. Podajemy z ziemniakami lub polentą i polewamy sosem.
Podajemy z ulubioną surówką i lampką czerwonego wina
Smacznego!